#OSOBA
Dzisiejszym głównym tematem jest oczywiście osoba. Tym razem nieco bardziej artystycznie i kolorowo. Mianowicie agnes-cecile inaczej Silvii Pellisero, proszę państwa. Dziewczyna, której prace są jedną z moich największych inspiracji. Gdyby nie fakt, że skończyła mi się taśma klejąca zdecydowanie powiesiłabym jakąś pracę nad łóżkiem obok Oasis, Alexa i 505. Włosy mojej ostatniej X powstały właśnie dzięki Silvii. Dzięki niej kupiłam też swoje pierwsze poważne akwarele za własne pieniądze. Dzięki niej dzisiaj wolę malować akwarelami niż dotykać się ołówka. Jej prace są niezwykle ekspresyjne; wyrażają masę emocji; można je oglądać w nieskończoność.
#MUZYKA
Dla wszystkich fanów moich ukochanych małpek i wszystkich
fanów samego Do I Wanna Know?. Kiedyś przez przypadek kliknęłam w zły filmik i
odkryłam tę interpretację. Niesamowita. Za samym Chvrches nie do końca
przepadam. Jednak to jest takie nowoczesne i kiedy mam przez chwilę dość
klasycznego dwik zapuszczam sobie to. Jakość jest porównywalna do oryginału,
moim skromnym zdaniem.
#ZDJĘCIA
Dotychczasowo nie znalazłam żadnej strony internetowej wartej szczególnej uwagi. Dopóki takiej nie znajdę, dopóty będę was dręczyć zdjęciami z tumblra. Chociaż wiem czy dręczyć? Moim zdaniem wybieram całkiem przyzwoite inspiracje i staram się żeby były one nietuzinkowe. (Jeju, ale starocią zajechało)
.png)
Chciałabym podziękować wszystkim osobom, które ostatnio zaobserwowały bloga i skomentowały poprzednie posty. To cholernie motywuje.
Do napisania!
Jej uwielbiam Silvie i od jakiegoś półtora roku śledzę ją na YT. Ja też dzęki niej nabyłam jakieś porządniejsze akwarele !
OdpowiedzUsuńPodziwiam ludzi z takim talentem, czapki z głów
OdpowiedzUsuńhttp://creamshine.blogspot.com/
Moim skromnym zdaniem Chvrches zjadlo te piosenke. Lubie obie wersje, ale wole jednak cover. Chociaz bardzo mozliwe, ze to przez osluchanie i przejedzenie oryginalem, ktory jest juz wszedzie. Wolalam Malpy pare lat temu, kiedy jeszcze kazdy raczej mowil "Who the f*ck are Arctic Monkeys" (xD), a nie "R U Mine jest swietna plyta"...
OdpowiedzUsuńI cudowne obrazy na poczatku, ale nie spodziewalam sie niczego zlego od Ciebie :)
Jej, dzięki za tak miły i szczery (mam nadzieję, haha) komentarz pod nowym postem! To dla mnie bardzo ważne, aby zdjęcia i styliazcje, które publikuję były inspirujące. Cieszę się, że zainspirowałam wlasnie Ciebie, osobe z tak nieziemskim talentem, serio! :) Widziałam wiele blogów z rysunkami, ale właśnie czegoś takiego szukałam. Uwilebiam Twój klimat, tę magiczną aurę, chłodne odcienie akwareli. I wiesz co? Dziękuję za komentarz tym bardziej, bo dzięki niemu, odkryłam przeganielną dziewczynę z talentem!
OdpowiedzUsuńJejku, jak tutaj pięknie. Byłam kiedyś na koncercie Chvrches, są dobrzy.
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Przecudownie :) bardzo mi się tu podoba
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam prace Silvii :) sa niepowtarzalne !
OdpowiedzUsuńCzemu nigdy niczego nie znam? :<
OdpowiedzUsuńJestem jakaś zacofana... (Tak, skomentuję wszystko, co do tej pory opuściłam!)